Jednogarnkowe danie Jamie'go jest dla mnie wizytówką jesiennego menu. Kolorowe warzywa, aromatyczny sos na winie, rozpływające się mięso. Wszystko w jednym garnku doprawione świeżymi ziołami. Jamie proponuje to danie wszystkim zabieganym, niekoniecznie wykwalifikowanym kucharzom. Potwierdzam, gulasz jest bardzo łatwy w przygotowaniu ... mięso i warzywa kroimy w grubą kostkę, wrzucamy do garnka, przyprawiamy i wsadzamy do piekarnika na 6 godzin! Uwaga! Długi czas pieczenia może odstraszać, ale uwierzcie mi na słowo - naprawdę warto. Polecam!
Przepis inspirowany "Gulaszem wołowym - ulubioną potrawą Jools" z książki "Jamie Oliver Moje Obiady."

Składniki (dla 4 osób):
oliwa
1 grudka masła
1 cebula obrana i posiekana
garść świeżych listków szałwii
800g mięsa wołowego na gulasz
sól morska i świeżo zmielony czarny pieprz
mąka do obtoczenia mięsa
2 pietruszki obrane i pokrojone w grubą kostkę
4 marchewki obrane i pokrojone w grubą kostkę
1 patison pokrojony w grubą kostkę
300g małych ziemniaków obranych i pokrojonych w grubą kostkę
3 słodkie ziemniaki obrane i pokrojone w grubą kostkę
2 łyżki przecieru pomidorowego
1/2 butelki czerwonego wina
280ml bulionu wołowego
skórka z 1 cytryny otarta na tarce
garść listków rozmarynu
1 ząbek czosnku obrany i drobno posiekany

Przygotowanie:
Piekarnik nastawiamy na 140stopni.
Do garnka* wlewamy oliwę i dorzucamy masło. Dorzucamy cebulę i szałwię i podsmażamy przez 4minuty.
Mięso pokrojone w grubą kostkę obtaczamy w mące wymieszanej z solą i świeżo zmielonym pieprzem. Dorzucamy do garnka razem ze wszystkimi warzywami, przecierem pomidorowym, winem i bulionem. Delikatnie wszystko mieszamy, doprawiamy solą i pieprzem i doprowadzamy do zagotowania się.
Garnek przykrywamy przykrywką i wstawiamy do piekarnika na 6 godzin**. Co jakiś czas zaglądamy pod przykrywkę i mieszamy danie.
Gotowe danie tuż przed podaniem posypujemy mieszanką startej skórki z cytryny, posiekanym czosnkiem i rozmarynem. Mniaaaaaami.
* Do dań palnikowo/piekarnikowych używam garnka żeliwnego. Jeżeli takiego nie posiadacie, przygotujcie danie w zwykłam garnku, a następnie do piekarnika przełóżcie całość potrawy do żaroodpornego naczynia.
** Jeżeli zależy Wam na czasie, piekarnik można nagrzać do 180stopni. Wtedy czas pieczenia wynosi 3 godziny. Polecam jednak metodą 6godzinną. Potrawa ma wtedy wystarczająco dużo czasu by nabrać odpowiedniego aromatu.
3 komentarze:
Zrobiłem to w wersji 6 godzinnej (a nawet 8).
Dwie modyfikacje: zamiast bulionu wołowego, bo takiego nie miałem, dodałem pół butelki portera bałtyckiego. Uwaga jest taka, aby z piwem nie przesadzić, bo goryczka może zabić potrawę.
Druga modyfikacja, to dodanie do potrawy tuż przed podaniem grillowanych ostrych papryczek chilli. Dodaje pazura.
No i stwierdziliśmy z drugą połówką, że potrawa jest jak bigos im starsza tym lepsza :)
hmmmm jestem ciekawa tego piwa ... następym razem wypróbuje Twój sposób :)
Tylko lojalnie ostrzegam - piwo piwu nierówne i warto sprawdzić goryczkę przed wlaniem do garnka. Co prawda ta goryczka się nieco zmniejszy podczas gotowania, ale jak zostanie to będzie przeszkadzać.
Ja użyłem Portera z browaru Cornelius. Unikaj Żywca.
Prześlij komentarz