Takie pytanie zadaliśmy sobie dziś rano.
Ja - Szaszłyki i do tego sałata?
On - Nie...raczej nie.
Ja - Hm...to może jakaś zupa.
On - Hm...a może sushi?
Ja - No może być sushi :). Ale gdzie znajdziemy w niedzielę świeżą rybę.
On - No tak niedziela. Zamówmy pizze, problem się rozwiąże, co? /błysk w oku i szczeniacki uśmiech :) /.
Ja - Pizze...a może ja zrobię pizze.
On - O! To zrób, ale na grubszym cieście, ok?
Ja - Ok, lecę zagnieść ciasto.
A ciasto od dawna robię zgodnie z jednym przepisem. U Asi z Kwestii Smaku znalazłam kiedyś przepis na Pizze Margherite, spróbowałam i nie zamierzam szukać innego. Jest idealne nadaje się do puszystej (dla Niego) i cieniutkiej pizzy (dla Niej), ładnie rośnie, ślicznie się zagniata, a smakuje...niebo!
Dziś uprościłam przepis Asi - wrzuciłam wszystko do maszyny do pieczenia chleba i nastawiłam na program Pizza.
Pizza z sosem pomidorowym i dodatkami (czyli czego dusza zapragnie).
Składniki:
Ciasto (podwoiłam ilość składników na potrzeby maszyny):
2 łyżki oliwy z oliwek
300 ml ciepłej wody
2 pełne łyżeczki soli soli
1 łyżeczka cukru
500 g mąki pszennej
30 g świeżych drożdży lub 14 g suchych (2 saszetki)
Sos pomidorowy
puszka pomidorów w kostce, albo sosu pomidorowego
1 cebula
3 ząbki czosnku (starte na tarce, roztarte lub zmiażdżone)
Ocet balsamiczny (2 łyżeczki)
Oregano
Sól, Pieprz
Czasami cukier
Oliwa z oliwek.
Ewentualnie papryczkę chili.
Przygotowanie
Sos pomidorowy:
W rondelku (głębokiej patelni) rozgrzewamy oliwę i wrzucamy na nią drobno posiekaną cebulę i czosnek. Czekamy aż się zeszkli (nie można przypalić czosnku). Następnie wrzucamy pomidory z puszki albo sos pomidorowy. Zwiększamy gaz i czekamy aż się zagotują. Dodajemy przyprawy i ocet balsamiczny, ewentualnie docukrzamy.
Gotujemy aż sos zgęstnieje. Zostawiamy do przestygnięcia
Ciasto:
Metoda maszynowa:
Do maszyny wsypujemy składniki, zgodnie z kolejnością podaną wyżej. Nastawiamy program Pizza, czekamy aż ciasto zostanie zagniecione, wyłączamy maszynę, wyjmujemy ciasto, przekładamy do miseczki, przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na 1,5 godz. Dalej postępujemy zgodnie z poniższym opisem
Wersja normalna:
Drożdże wymieszać w kubku z 120 ml ciepłej wody, cukrem i 2 łyżkami mąki. Odstawiamy na 15 - 20 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy sól, rozczyn drożdży, oliwę oraz resztę ciepłej wody. Wyrabiamy ciasto przez 10 - 15 minut.
Przykrywamy ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na około 1 i 1/2 godziny. Wyrośnięte ciasto dzielimy na 4 części i rozwałkowujemy na placki. Układamy je na wyłożonej papierem do pieczenia/posmarowanej oliwą blasze, odstawiamy na około 1/2 godziny do podrośnięcia w ciepłe miejsce.
Pieczenie
Rozgrzewamy piekarnik do temperatury 250 stopni.
Podrośnięte pizze smarujemy sosem pomidorowym i układamy dodatki (u mnie kurczak, wędzony boczek, ser, po upieczeniu rukola).
Wkładamy blachę do rozgrzanego piekarnika i pieczemy 10 - 15 minut, aż boki pizzy się zarumienią a spód będzie upieczony i chrupiący.
Wyjmujemy uważając aby się nie poparzyć :)
Smacznego!
4 komentarze:
pizza na cienkim cieście już od dawna za mną chodzi, a jak przyjdzie co do czego to robię na grubym
... pochwaliłaś się dopiero po - gdybym wiedziała wcześniej, to byśmy wpadli na obiadek :)
bryssska - u mnie ostatnie dwa razy miała być na puszystym a była na cienkim...
grabiszka...bo to rano to Jego rano a nie moje - czyli pora raczej wczesno-obiadowa. Następnym razem dam znać!
O tak, to dobry obiad dla wszystkich :) Dobrej nocki :*
Prześlij komentarz