Czasami mamy chęć z czegoś zwykłego wyczarować coś nadzwyczajnego. Chyba dziś mi się to udało ... początkowo na obiad miały pojawić się mało atrakcyjne kotlety schabowe, a skończyło się na uroczych sakiewkach z nadzieniem pieczarkowym.
To takie schabowe w wersji light, bez smażenia na patelni. Oryginalne i ciekawie prezentujące się danie doskonale nadaje się na obiad i wieczorną przekąskę mięsną. Można eksperymentować z farszem ... papryka, pomidory, cukinia. U mnie dziś pieczarki, duszone z cebulką i śmietaną. Komponują się smakowicie ze schabem. Polecam!
Składniki:
7 kotletów schabowych bez kości (ok 70 dag mięsa)
70 dag dużych pieczarek,
1 mała cebulka,
3 łyżki śmietany
Sól i pieprz
Oliwa z oliwek
Wykonanie:
Mięso rozbijamy dość cienko, uważając, aby go nie podziurawić. Przyprawiamy solą i pieprzem.
Cebulę i pieczarki kroimy w cienkie plastry. Najpierw na oleju zarumieniamy cebulę, a potem dodajemy pieczarki i doprawiamy solą i pieprzem. Dusimy ok 10-15 minut. Na koniec dodajemy śmietanę. Pozostawiamy do ostygnięcia.
Gotowy farsz układamy po środku rozbitych płatów mięsa. Zwijamy, nadając im kształt sakiewek, które mocno związujemy nitką.
Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni C. Sakiewki układamy na wysmarowanej tłuszczem blaszce lub w płaskim, żaroodpornym naczyniu. Pieczemy przez około 35 minut z termoobiegiem (45 minut bez termoobiegu), od czasu do czasu podlewając powstającym sosem.
Po upieczeniu usuwamy nitki. Podajemy polane sosem z pieczenia.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz