Po urodzinowych makaronikach zostały mi w lodówce 4 żółta. Długo się zastanawiałam nad tym co z nimi zrobić. Jedyne co mi przychodziło do głowy, to kruche ciasteczka ... ale ostatnio napiekłam się ich trochę, więc nie przekonywało mnie to do końca. Po długich internetowych poszukiwaniach znalazłam tu przepis wykorzystujący cztery żółtka :) I takim oto sposobem pojawił się Placek Królewski - z myślą o jutrzejszych gościach. Igor szykuj się ... ciocia zrobiła ciasto :)
Składniki na ciasto:
4 szklanki mąki
4 żółtka
1 kostka masła
4 łyżki miodu
1 łyżka sody
1 szklanka cukru
Składniki na masę:
3 szklanki mleka
1 szklanka cukru
9 łyżek kaszy manny
1 opakowanie cukru waniliowego
1 i 1/2 kostki masła
konfitura różana
W rondelku zagotowujemy mleko z dodatkiem cukrów. Na gotujące wsypujemy kaszkę manną i gotujemy do momentu zgęstnienia. Zestawiamy z palnika i pozostawiamy do całkowitego wystygnięcia.
Wszystkie składniki ciasta wrzucamy do miksera i wyrabiamy ciasto (w razie potrzeby dodatkowo zagniatamy je ręcznie). Gdy jest już gładkie i sprężyste dzielimy je na trzy części. Każdą z nich rozwałkowujemy do wielkości blaszki. Układamy na papierze do pieczenia (w blaszce) i pieczemy każdy po kolei ok. 20 min w piekarniku nagrzanym do 180 stopni (bez termoobiegu). Pozostawiamy do wystygnięcia.
Masło ucieramy w mikserze na puch. Następnie dodajemy po łyżce zimną kaszkę. Dokładnie wyrabiamy.
Pierwszy placek smarujemy cienko konfiturą i 1/2 kremu, przykrywamy drugim plackiem posmarowanym w identyczny sposób. Przykrywamy trzecim plackiem.
Gotowe ciasto owijamy dokładnie folią spożywczą i odstawiamy do lodówki na 24 godziny (najlepiej 48godzin), by placki zmiękły i przesiąkły aromatami masy. Przed podaniem można posypać cukrem pudrem.
Smacznego!
8 komentarzy:
mniaaaaaaam!! zazdroszcze tak pysznegop placka :) :)
Pozdrawiam :)
Wygląda obłędnie i zapowiada się niezwykle smacznie :)
przepysznie...mrau :)
Słyszałam już dużo o tym cieście, że jest pyszne i zyskuje na smaku z każdym dniem. I oto dostałam przepis. Nic mnie już nie powstrzyma przed zrobieniem go.
To masło jest zabójcze. Ale bez wątpienia przepyszne! ^^ Zazdroszczę cioci, która piecze tak pysznie. ;)
Pozdrawiam,
Zay
Ładnie wygląda.
Igorowi ciasto smakowało, ale jednak i tak nic nie pobiło niebieskich jadalnych koralików, które były największą atrakcją odwiedzin ... okazało się, że mam w domu małego cukiernika ... już go zatrudniałam do zdobienia świątecznych pierniczków :) efekt poznacie za tydzień ;)
U mnie w sklepie sa kostki malsa 125, 250 500 gramow. To ktora wybrac?
Szklankji mam po 200 i 250 ml to ktora wybrac?
Prześlij komentarz